


CROW, THE
Kruk

Reżyser:Alex Proyas
Kraj prod.:USA
Obsada:Brandon Lee, Michael Wincott, Rochelle Davis, Tony Tood, Ernie Hudson,
Ocena autora:10
Ocena użytkowników:7.51
Głosów:47
Inne oceny redakcji:
M@rio - 8
W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, domorosły grafik, James O'Barr pod wpływem bolesnych przeżyć, postanowił narysować komiks, który przedstawiał losy Erica Dravena - Kruka. Nie przypuszczał wtedy, że wykreowana przez niego postać stanie się kultowym bohaterem komiksów i filmów. O'Barr w sumie stworzył trzy tomy przedstawiające dzieje Erica. Na początku lat dziewięćdziesiątych wykupione zostały prawa do filmu, który został zrealizowany w 1993 roku. „Kruk” szybko zyskał miano kultowego, a to za sprawą tragicznej śmierci odtwórcy głównej roli – Brandona Lee...
W noc poprzedzającą Halloween, młody muzyk Eric Draven i jego narzeczona Shelly zostają brutalnie zamordowani przez członków lokalnego gangu, którego przywódcą jest bezwzględny Top Dollar. Śmierć kochanków jest tym bardziej tragiczna, gdyż ma miejsce w przeddzień ich ślubu. Dokładnie rok później, w deszczową noc, za sprawą pewnego kruka, Eric powraca do życia. Przyświeca mu jeden cel – pomścić śmierć ukochanej i swoją własną. Ubrany na czarno, z demonicznym makijażem na twarzy i krukiem w roli przewodnika, wyrusza na łowy...„Kruk” jest filmem, którego chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Jego liczne kontynuacje filmowe oraz komiksowe, serial TV, a także książki mówią same za siebie. Alex Proyas stworzył film pełen mroku, grozy, a zarazem romantyzmu i mistyki. Z początku planowana była trylogia opowiadająca o przygodach Erica Dravena, jednak tragiczna i do tej pory nie do końca wyjaśniona śmierć odtwórcy głównej roli – Brandona Lee, zmusiła twórców do rezygnacji z tego pomysłu. „Kruk” nie byłby Krukiem bez Brandona, który bezbłędnie odwzorował komiksowy pierwowzór. Lee przedstawił nam charyzmatycznego bohatera, przepełnionego żalem, gniewem i rozpaczą emanują z każdej części jego jestestwa. Porównując aktorów odgrywających tą rolę w kolejnych częściach, widać, że Brandon stworzył ideał, którego nie da się zdublować. Pewnie dlatego też, w sequelach nie ma już Erica, tylko inni powołani przez kruka do „życia” bohaterowie, z tą samą misją – zemstą.
Zemsta jest w tym filmie elementem kluczowym, na niej właściwie opiera się jego fabuła. Eric jest bezwzględny w swych poczynaniach. Śmierć, za śmierć. Bez wyjątku eliminuje kolejnych członków gangu, nie mając litości dla swoich oprawców, tak jak oni nie mieli dla niego i Shelly. Owa surowość sprawia, iż film nie upodobnia się do taniej, hollywoodzkiej produkcji dla każdego.
W „Kruku” każdy element jest starannie dopracowany. Praktycznie cała akcja rozgrywa się w nocy, bądź o zmierzchu. Przez większość czasu pada rzęsisty deszcz, a scenografie są utrzymane w gotycko – Burtonowskim stylu. Całość utrzymana w stonowanych kolorach i subtelnej grze świateł. Dopełnieniem tego mrocznego obrazu jest wspaniała muzyka skomponowana przez Graeme Revell'a.
Omawiana produkcja jest jednym z nielicznych filmów, której trudno cokolwiek zarzucić. Każda scena jest na swój sposób doskonała i niepowtarzalna. Unikalny klimat, którego nie udało się odtworzyć w kolejnych częściach serii, sprawia, iż „Kruk” jest jedyny w swoim rodzaju.
Na pewno znajdą się osoby, którym film ten nie przypadnie do gustu, wierzę jednak, że tych, którym się spodoba będzie znacznie więcej.
Screeny
+ fabuła
+ gra aktorska
+ muzyka
+ klimat
+ zdjęcia
+ oświetlenie
+ genialny Brandon Lee w swojej ostatniej roli
- brak
Na forum:Podyskutuj o filmie tutaj: Forum HO
Ciekawostki:Horror Online 2003-2015 wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie fragmentów lub całości opracowań, wykorzystywanie ich w publikacjach bez zgody
twórców strony ZABRONIONE!!!