


LEPRECHAUN
Karzeł

Reżyser:Mark Jones
Kraj prod.:USA
Obsada:Warwick Davis, Jennifer Aninston, Ken Olandt
Ocena autora:6
Ocena użytkowników:5.74
Głosów:27
Inne oceny redakcji:
Skaldi - 7
Flaco - 6
Sabbath - 5
Kamiko - 5
Fabuła jest prosta jak konstrukcja cepa, ale po kolei. Pewien grubasek kradnie złoto tytułowemu bohaterowi, a jego samego więzi w skrzyni, którą przywozi ze sobą do domu. Jednak za sprawą nierozgarniętej żony, Leprechaun zostaje uwolniony i jest przepełniony żądzą zemsty. Kilka minut później znowu zostaje zamknięty w skrzyni (oj, nie ma szczęścia). Dziesięć lat później do domu, w którym wcześniej rozegrał się dramat, wprowadza się ojciec z córką. Już pierwszego dnia zaczynają się kłopoty, bowiem Karzełek zostaje tym razem uwolniony przez niezdarnego robotnika remontującego dom. A potem ucieczka i pościg i tak w kółko. W trakcie tego zamieszania, główna bohaterka, Tory dowiaduje się, że jedynym sposobem na pokonanie "Irlandczyka" jest czterolistna koniczynka..... (gdyby nie to film pewnie nie miałby końca).
Gdy zacząłem oglądać ten film, miałem wrażenie, że oglądam baśń. Oczywiście, chwilę później sceny, które zobaczyłem, skłoniły mnie do zmiany opinii. Co prawda, nie jest to film, którego należy się bać, gdyż ma on wyraźnie bardziej bajkowy, niż horrorowy nastrój. Gra aktorów stoi na dobrym poziomie. Zagrała tu nawet Jennifer Aniston. Tytułowego bohatera zagrał natomiast miły karzełek (teraz już nie jest taki miły) z filmu „Willow”, który wtedy grał bohatera noszącego właśnie to imię. Oprawa dźwiękowa jest bardzo dobra, zwłaszcza muzyka, która podtrzymuje baśniowy klimat. Jako fan gore muszę ponarzekać na małą ilość krwi, z drugiej jednak strony pewnie przesadzam, gdyż nie wszystkie filmy powinny prezentować krew i brutalność.„Leprechaun” był jednym z pierwszych horrorów, które widziałem i wywarł na mnie ogromne wrażenie (pewnie dlatego, że byłem jeszcze dzieckiem).Jednak gdy zetknąłem się z tym filmem kolejny raz. gdy podrosłem, zmieniłem zdanie o tym horrorze w "bajkowej oprawie". Mimo to "Karzeł" zawsze pozostanie w czołówce moich ulubionych filmów
Screeny
+ postać Karła
+ Jennifer Aniston :)
+ muzyka
- może trochę zbyt monotonny
- znikoma ilość krwi
Podyskutuj o filmie tutaj: Forum HO
Horror Online 2003-2015 wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie fragmentów lub całości opracowań, wykorzystywanie ich w publikacjach bez zgody
twórców strony ZABRONIONE!!!